Przyszła w zakrwawionej , potarganej , poszarpanej , brudnej sukience, z rozmytym tuszem pod oczami , z poczochranymi włosami , z starym szarym , brudnym misiem bez oka i łapki , Przyjaciółka zapytała się , co się stało , " straciłam go....na zawsze..." - odpowiedziała łkając i padając w tej samej chwili na ziemię .
|