. pisaliśmy. zaledwie kilka sms'ów. mieliśmy się spotkać. powiedziałeś ze masz wyjebane.. wiesz jak się poczułam? poczułam się kompletnie niepotrzebna.zraniłeś mnie i wiesz o tym. odpisałam tylko, że jeśli masz wyjebane to żebyś spadał wole nic nie mieć, niż mieć coś na niby.postanowienie:więcej do Ciebie nie napisze. a jeśli chciałbyś mnie pocałować na przywitanie jak zwykle powiem jedynie ' spierdalaj, przecież masz na mnie wyjebane.! ' zdziwisz się? bd twarda ale w środku będzie mnie rozpierdalało. przecież wiesz jak cholernie mi na tobie zależy ... wiesz o tym, ale i tak mnie ranisz .[ em.]
|