Zauroczona deszczem, wybiegła z domu z mp4 w ręku na huśtawkę. Będąc mała zawsze uwielbiała się huśtać. Delikatnie wtulona w jego bluzę, wsłuchiwała się tysięczny raz w jego ulubione piosenki, przypominając sobie najważniejsze chwile, ich wspólnej historii, początek, jak i również koniec. Płacząc okazywała swą bezsilność jak i również bezgraniczną miłość względem niego. Pomimo tej cholernej przeszłości, potrafiła mu wybaczyć…
|