' Często bez powodu zaczyna się śmiać. Wierzy w miłość tak jak w piosenkach. I nie myśli o tym co może się stać.Jak dziecko.Nawet jeśli życie to nie sen tylko raniąca jak ostrze rzeczywistość.Dlatego tak bardzo potrzebowała kogoś kto w końcu otworzyłby jej oczy i ochronił ją.Żył za nią albo przynajmniej uczyłby ją żyć
rzeczywistością... '
|