czasami mam już wszystkiego dość. bezsilność, spowodowana szarą codziennością, budzi ukrytą wewnątrz mojej duszy agresję. lecz na dźwięk sms'a czas zatrzymuje się. gdy czytam kilka słów wystukanych w pośpiechu od niego na mojej twarzy pojawia się uśmiech. może to i absurd. szczerzyć zęby do ekraniku komórki. a jednak będę to robić nadal, byleby tylko on zechciał znów do mnie napisać. // grozisz_mi xd
|