Czasem też bym chciał stracić pole widzenia.Bo mam dosyć a życie sypie mi się jak kreda.To dla mnie jak pole bitwy, gdzie stale umieram, a sen na końcu tego piekła to tylko marzenia.
Setki przemian spowodowanych przeżyciami, wywołuje u mnie powolny uczuć zanik.
|