Wiesz co? Wszystko byłoby Ok, zrozumiałabym, zachowałabym swoje uczucia w tajemnicy, byłabym dla Ciebie najlepsza kochanka pod słońcem, nawet nie zdajesz sobie sprawy ile razy chciałam Cie pocieszyć, przytulic, pocałować....tak normalnie, na trzeźwo, wiedząc, że odwdzięczysz się tym samym, ile razy pragnęłam powiedzieć CI wszystko, skrycie marząc, że czujesz to samo...Nie wiesz co czułam, kiedy odrzucałeś mnie, każdy mój dotyk....ale zrozumiałabym, gdybyś tylko był szczery...Same słowa nic nie znaczą,zaprzeczałeś sam sobie mówiąc "Tylko się nie zakochaj, nigdy nie będziemy razem.." a zaraz potem tuliłeś mnie i całowałeś jakbym była Ta jedyną...ale ja przeżyłabym wszystko....tylko nie te słowa które spadły na mnie jak grom i to nie od Ciebie, tylko od obcej osoby..."Ona jest we mnie zakochana, mogę mieć Ją od tak..." . Zrobiłeś to bez skrupułów, i za to Cię nienawidzę, kochając jednocześnie. - a teraz Mu to powiedz.... || LadyTheCandy
|