Może to moja wina, że nie możemy się spotykać, a może jednak Twoja... Nie wiem, dziś to już nie ważne. Chcę tylko żebyś wiedział, że jestem obok Ciebie. Może nawet nie wiesz, że gdy chlejesz z kolegami, ja stoję za rogiem, palę papierosa i czuwam aby nic złego Ci się nie stało...
|