Ale racja, serca nie mam.
Ukradł je taki jeden Pan.
Znaczy nie do końca ukradł,
tym razem to była kradzież kontrolowana.
Wiesz, co chcę?
Obudzić się z moją głową na Twoim brzuchu.
Czuć nocą Twój oddech na mojej szyi.
Twoją dłoń tulić.
Ostatni widok wieczorem - Twe oczy.
Kocham Cięę.
Magiaaaaa...
|