A dziś, siedząc na podłodze, popijając gorącą czekoladę, rozkoszując się muzyką płynącą z głośników. Z satysfakcją mogę stwierdzić, że wygrałam. Wygrałam z tą pieprzoną miłością do Ciebie. Wygrałam z nieprzespanymi nocami, nauczyłam się normalnie funkcjonować. Chociaż wiem, że pewna cząstka mojego serca nadal za Tobą tęskni
|