szczęśliwa jestem wtedy, gdy kładę się jak najwcześniej spać tylko dlatego bo nie mogę się doczekać kolejnego poranka. gdy uśmiecham się głupio nawet do filiżanki popołudniowej herbaty. kiedy splątane słuchawki, nie są w stanie wyprowadzić mnie z równowagi i nie potrzebuję zjeść tabliczki czekolady gdyż wystarczy mi przelotny uśmiech jednego z obcych przechodniów.
|