dostałam szlaban, siedziałam przed kompem oglądając jakąś durną komedię. mama pojechała do przyjaciółki na ploty i zostałam sama z bratem, który dawno już spał. musząc wstać wcześnie do pracy. napisałam Ci że bardzo się nudzę, nie odpisałeś. po 20 minutach dostałam wiadomość ' zgaś światło w kuchni :* ' spojrzałam przez okno, a Ty stałeś pod moją bramą. nie patrząc, że jestem w piżamie wciągnęłam pierwsze lepsze dresy, płaszcz, który do nich nie pasował, wybiegłam. chciałam jak najszybciej być przy tobie. tak, to zdecydowanie był najlepszy wieczór mojego życia. // moje.
|