kiedy zobaczyłam, że coś jest nie tak.? w chwili, kiedy napisałam 'bardzo Cię potrzebuję ' a nie dostałam, żadnej odpowiedzi. nie zjawiła się w moim domu. a zawsze to robiła mówiąc ' komu mam skopać dupę.? '. wtedy, gdy zblizał się wspólny wyjazd a na moim wyświetlaczu pojawiła się wiadomość ' jestem z tym i tym. jest impreza. sorry musisz jechać sama. ' gdy w dniu moich urodzin nie mogła przyjść, bo była kompletnie zalana w gronie nowych znajomych. a najbardziej dała mi do zrozumienia, że to najprawdopodobniej koniec, kiedy przechodziłam obok niej mówiąc ' hejsiostrzyczko ' a nie usłyszałam odpowiedzi. potem przyszła do mnie mówiąc ' sorry siostra nowi znajomi - sama rozumiesz. '
|