mowie jej,zeby skończyla z tym, z nim.
mam dla niej tysiac rad i pomysłow,mówię,ze bede z nią, ze wiem,ze to boli i jest cholerne trudne.
mówię,że przecież nie mozna być uzaleznionym od czlowieka,ze uzaleznia komp,fajki,dragi,czekolada.
nie człowiek.
po pozegnaniu pierwsze co robię to dzwonię do Ciebie, wpisuje haslo na gadu i wiem,ze jeszcze przed reklamą wyskoczy mi wiadoosc od Ciebie, i k* tak! jestem uzaleziona od Ciebie.
od tego spojrzena,od uśmiechu, od ramion i sposobu bycia,od tego,ze zasypujesz mnie swoimi pomysłami na przyszłosc trzymiliony razy dziennie.
nie jestem w stanie przerwać tego.
tego czego zasady gry zdefionowałes jako przyjazn.
a grasz w miłosc.
a ja.. ?
'robisz mnie jak chcesz.'
|