Patrzyłes na mnie gniewnie więc na złość zapaliłam papierosa i zrobiłam z dymu kółeczko , wypiłam ostatni łyk tequili i usmiechnęłam się do ciebie -podeszłeś wyrzuciłeś papierosa , zabrałes pusta butelke i mną potrząsnołeś -Hej Olka co z toba do cholery!-byłam za bardzo najebana , żeby odpowiedzieć , podeszłes do mojego kumpla z którym piłam i walnąłeś mu w ryj a potem odeszłeś, po prostu...
|