Czasami gdy się budzisz, uświadamiasz sobie, że tak naprawdę nie masz nikogo na kim Ci by zależało, że nikomu nie zależy na Tobie. Że tak na prawdę nie masz nic. I wtedy tylko lodowate, gorzkie łzy nikną w Twoich potarganych jeszcze włosach. I to chyba najbardziej boli. / domm
|