do zbyt wielu rzeczy podchodzę emocjonalnie... tamtego wieczoru pewnie też nie potrzebnie wybuchłam. Ale zrozum , jeżeli nie chcę przebywać w Twoim towarzystwie, jeżeli każde moje wypowiedziane słowo w Twoim kierunku pachnie ironią lub udaję ,że Ciebie nie słyszę to najczęściej oznacza jedno : pragnę żebyś się ode mnie odpierdolił. Jeśli tego nie zrozumiałeś to teraz nie płacz,że powiedziałam Tobie prosto w oczy,że mnie wkurwiasz, nie chcę z Tobą wymieniać słów i masz nie siadać koło mnie. Czuję się winna... bo rozumiem Ciebie, ale nie mam siły.przepraszam ?!
|