- Jak to możliwe , że kochałeś i z dnia na dzień przestałeś ? .
- to proste nie dawałaś mi szansy na to żebym nadal wierzył że coś z tego będzie. . .
- ja nie dawałam szansy ? .
- No tak . Ciągle sie kłóciłaś , wmawiałaś mi że mi na tobie nie zalezy , że wole twoje koleżanki niż Ciebie . Miałem dosyć tego całego cyrku więc powiedziałem to : " NIE ZALEŻY MI JUŻ , A PRZYNAJMNIEJ NIE TERAZ "
|