"Dziś mam urodziny , pewnie wszyscy zapomnieli . W szkole było normalnie nikt nie złożył mi życzeń wszyscy tak jakby zapomnieli . Gdy byłam w domu tata i mama złożyli mi życzenia i dali 100 złotych jakby to coś dało . Dostałam sms : " Przyjdź do mnie do domu . Ważne proszę ! " tak , tak to był sms od niego . Ubrałam się i poszłam . Byłam na miejscu 5 minut po sms . Zadzwoniłam do drzwi . Zaprosiłeś mnie do środka a potem do salonu . Nadal nie rozumiałam co się dzieje . A tu za drzwi wyskoczyliście wy . W szpiczastych czapkach z prezentami w ręku . Ty dałeś mi róże i misia . Chciałam Cię pocałować ale Ty to zrobiłeś i powiedziałeś : nie kochanie , w urodziny i zawsze starać się będę ja nie Ty ." | qemmka
|