CD. rodzice nie byli dysponowani, ponieważ codziennie byli pod wpływem alkoholu,
a dziećmi się w ogóle nie interesowali. zawsze gdy byli wypici, robili awantury.
wreszcie babcia, dla dobra swojego, ale przede wszystkim dzieci - zrobiła z nimi porządek.
trafili na izbę wytrzeźwień, a potem siedzieli w pierdlu. opiekę nad dziećmi sprawowała babcia,
ale także i dziadek, który wrócił ze szpitala w bardzo dobrym stanie. dzieciom brakowało tych czasów,
gdy jeszcze rodzice byli dla niech dobrzy, zajmowali się nimi i nie pili... jednak...
nie narzekały na to co jest w chwili obecnej. / wracajtuno.
|