już nic ją nie obchodziło. to, że koledzy z klasy nazwali ją dziwką, bo wyznała miłość. to, że jej przyjaciółki okazały się podłymi sukami, a nawet to, że chłopak, w którym się kocha, też ją kocha. teraz ważne dla niej była ławka, którą kochała, fajki, które wielbiła i wódkę, którą rzygała.
|