Pamiętam jak powiedziałaś " kocham Cię " cała drżąc. To są słowa których nie wypowiada się od tak sobie. Nie znaczą tyle co zwykłe "cześć" czy choćby "bardzo Cie lubię". Moja pierwsza reakcja " ahaa...." Zaparło mi dech w piersi. Widziałaś że byłem zaskoczony. Tylko czy to mnie się podobało? Znałem Cię tak krótko i nie byłem w stanie powiedzieć Ci tego samego... Ale dziś jestem pewny . Jesteś dla mnie wszystkim "kocham Cię Skarbie"
|