wstała rano znudzona życiem...ciągnąca się monotonia z dnia na dzień coraz bardziej dawała Jej w kość...ogarnęła się i poszła do szkoły . w szkole kolejne godziny przesiedziała wpatrzona w sufit. wkurwiona widokiem zakochanej pary wybiegła ze szkoły . tak, to właśnie chłopak, który od paru lat Jej się podobał obściskiwał się z najgorszą kurwą z całej szkoły. po drodze się rozpłakała bo to była jedyna rzecz którą mogła zrobić..
|