Siedzieliśmy u mnie i piliśmy Twoją ulubioną zieloną herbatę z grejpfrutem. Zjadłam kawałek czekolady od Ciebie, a Ty się tak bosko uśmiechnąłeś i spojrzałeś mi w oczy. Wiesz, że wtedy wymiękam i staję się słaba. Zbliżyłam się do Ciebie, wplotłam dłonie w Twoje włosy, przyciągnęłam do siebie Twoją twarz i musnęłam w usta. -` Kocham Cię.` . Nic więcej nie musiałeś mówić. Kontynuowałeś to, co ja tylko skromnie zaczęłam. ;**
|