_rozmawiałam z moja przyjaciółką przez skype. oznajmiła mi że spotyka sie z nim. tak z nim, z tym moim najlepszym kolega, to z nim właśnie kręciłam przez całe 5 miesiecy -niestety sie już nie odzywamy. powiedziała że sa umówieni na 18 dziś pytała czy chce mu coś przekazać. wybuchnełam na nią z tekstem czy myśli że sama nie umiem do niego zagadać, napisać czy zadzwonić. że tylko ona może !? poszła na to spotkanie z nim, nie zwracając uwagi na to jak na mnie to działało. za nim poszla doodała tyko, pozdrowie go od ciebie. ja ? siedziałam na łóżku nie chciałam płakać. jak na złość łzy leciały same. ona ? wróciła z opisem na gadu: 'tak tak, wiesz że cie uwielbiam. K : * ' || ms.inlove
|