patrzyłam na to jak odchodzisz ode mnie. patrzyłam na to jak cierpisz przez nią. słuchałam gdy mówiłeś jak bardzo pragniesz ciepła jej oczu i ciała. słuchałam wszystkiego o niej, jaka jest. słuchałam słów przeznaczonych dla niej. dziwisz się, że to wytrzymywałam? może to kwestia tego, że gdy byłeś obok wszystko było łatwiejsze. teraz, gdy odszedłeś w sumie nic się nie zmieniło, bo ja nadal wiem, jak bardzo ją kochasz, chociaż może coś się jednak zmieniło, taki mały nieistotny szczegół - ja nie daję sobie rady, ale to nic. ważne jest to byś Ty był szczęśliwy i byś w końcu to osiągnął. tak, śmiało mogę postawić Twoje dobro nad swoim. tak, kocham Cię za mocno .
|