Twój kolega zaczął walić mi miłe komentarze, tylko go tylko wzrokiem zjechałeś. Któryś krzyknął dla żartów 'Przestańbo on jest zazdrosny', a Ty jak nigdy ze spokojem w głosie patrząc na mnie odrzekłeś 'tak, jestem zazdrosny'. Czekałeś co powiem, milczałam. Za dużo już cierpiałam./kolorowyhorrormarzen
|