podróże z i pod prąd
niekończące się nigdy
taka nasza mała więź
ziarno nienawiści
raczej nigdy nie będzie lepiej
taj jak nigdy nie było źle
raczej już zostanie
tak jak jestwokół szemrzą polityczne wszy
wokół rozprzestrzenia się gaz
pani z ekranu straszy palcem
jak to mało obchodzi nas
raczej nigdy nie będziemy tym
kim raczej chcielibyśmy być
raczej siedzimy na dachach
bawimy się powietrzem
|