wiesz jakie jest teraz moje marzenie? umierać w cierpieniach. i żebyś stał zaraz obok i widział jak bardzo boli. abyś nie mógł mi pomóc za żadne skarby, tylko patrzeć jak umieram z największym bólem. chciałabym widzieć twój wyraz twarzy, twoją reakcję i wszystko. czy śmiałbyś się jak zawsze kiedy mnie ranisz czy jednak przełamałbyś się i wykrztusił z siebie 'nie chciałem' / natczu
|