Właśnie teraz, kiedy wracasz staram sobie odnowić wspomnienia. Te najbardziej podłe i
bolące. Przypominam sobie każdy z momentów, kiedy pełen radości zadawałeś mi ból dumnie
patrząc na moje łzy. Wolę cierpieć wspominając niż po raz kolejny dostać się w łapy kretyna.
|