Postanowiłam się przejsc, wyszłam z domu, chcialam isc do Ciebie poprosic o jeszcze jedna szanse.. byłam pod Twoim blokiem, już miałam zamiar wejsc do klatki a tu nagle zobaczyłam Ciebie i Twoja nowa dziewczyne, to ktorą zawsze wyzywałes, nienawidziłes jej.. podeszłam tylko przywitac sie z Tobą ale nie dałam rady, rozpłakałam się.. Pobiegłam przed siebie, a wy szyderczo zaczeliscie sie śmiać.. a jeszcze pare dni temu tak mnie kochałes..
|