Schowam się po cichu razem z cieniem w ciemnym kącie – tak, aby nikt nie mógł nas ujrzeć. Porozmawiam z ciszą, bo wierzę, że tylko ciszą ma naprawdę coś mądrego do powiedzenia. Ukryję się w dziupli razem z dzięciołem i popatrzę na świat z innej perspektywy. Dryfując po polach w towarzystwie wiatru i ciszy poczuję się wolna. Tak naprawdę wolna.
|