Tak, rób tak dalej. Proś mnie, żebym wysyłała do niej esemesy z Twoimi słodkimi słówkami, całuj się z nią na moich oczach, splataj z nią swoje dłonie. Mnie to w ogóle nie boli. W ogóle się tym nie przejmuję. Tylko mam jedną prośbę. Spełniaj funcje przyjaciela. Tylko przyjaciela. Nie chłopaka, któremu się podobam. Nie powiem, że to boli... to kurewsko boli. / szczyptaabsurdu.
|