Jesteś dla mnie wszystkim. Twój usmiech, znaczy dla mnie więcej niż cokolwiek innego. Twoje oczy, mają odcień najpiekniejszego błękitu, jakiego kiedykolwiek widziałam. Twój głos, sprawia, że jakimś cudem w temperaturze -10 stopni czuję, jakbym była w conajmniej 40 stopniowej saunie. Gdy mówisz mi 'cześć' jestem szczęśliwa, jak nigdy. Gdy gdzieś słyszę Twoje imię, momentalnie policzki dostają kolorów. A jednak.. nie mam odwagi Ci tego powiedzieć. Może dlatego że jak cię widzę na moim ciele pojawia się gęsia skórka, i dostaje drgawki. ? I wiem ,że ode mnie tego nigdy w zyciu nie usłyszysz, bo nie mam ani kszty odwagi Cię o tym poinformować. Ale z drugiej strony..W wieku lat 50 , nie chcę winić się za to, że spędziłam swoje życie, z osobą której nie kocham. Nie chcę żyć z myślą, że jakaś inna kobieta, zdobyła Twoje serce. rozumiesz ? Nie chcę, kurwa, nie chcę.//nemo.tenetur.ad.impossibile
|