siedziałam w kącie z papierosem w ręku i ze łzami w oczach a każde zaciągnięcie fajką było coraz mocniejsze, jak każda myśl o tym co się stało z nami i nie mogłam nic zrobić ze łzami lecącymi po poliku , po prostu siedziałam i paliłam to gówno ! wierz nawet L&M-y nie pomagają zapomnieć i kolejna nie przespana noc przede mną nic nie zmieni bo powiem sobie że bedzie ok , ułoży się .. położę się spać a za minute znów mam kolejną fajke w ręku i te głupie myśli które nigdy się nie skończą / kimi
|