Nie potrafię czuć do niego żadnego dystansu i gdyby nie jego chłód,wyciągnęłabym teraz rękę, by położyć ją na jego dłoni, albo przesiadłabym się bliżej i położyła głowę na jego ramieniu. Ciężko mi jest siedzieć z dala i traktować go jak obcego. Głowę mam wypełnioną myślami o nim.
|