Siedziałam w jego bluzie na ulicy przed domem . Deszcz padał niemiłosiernie . Płakałam , w dłoni trzymając mokrą kartkę . Rozmazanych wyrazów nie sposób było przeczytać . Ale ja wiedziałam co tam jest napisane . Te cztery słowa ' Kocham Cię Na Zawsze ' . To co dostałam kiedyś od niego . To co było dla mnie tak bardzo ważne . Czułam jak tracę nad sobą kontrolę , jak powoli się duszę . Wszystko wróciło . Cały ból , otępienie i bezgraniczna pustka . Chciałam zniknąć , przestać czuć , myśleć .W pięści ściskałam ten papier , niszcząc pamiątkę po nim upadłam z głuchym stukotem na wilgotną ziemię . Byłam zbyt wyczerpana ,nie miałam siły się podnieść / nacpanaaa
|