po zjedzeniu całej dużej pizzy , leżeliśmy z przyjacielem na łóżku , jęcząc z bólu . - nienawidzę pizzy . -powiedział . - ja też . - świat jest okropny . - racja . - faceci to świnie . - o tak . - ja jestem facetem . - no co ty ? - nie trawię dziecinnych ludzi . - ja tak samo . - idziemy na huśtawki ? - podniósł głowę . - no jasne . - podał mi rękę , wygramoliliśmy się z łóżka , założyliśmy bluzy i poszliśmy na plac zabaw . uwielbiam nasze dyskusje pełne sensu i mądrości . / tymbarkoholiczka
|