Wsiadasz do swojego znienawidzonego busa,za kierownicą Twój znienawidzony kierowca. Bus rusza. Szare, jesienne krople przyklejają się do szyby niczym szpilki do magnesu. Kierowca włącza radio żeby poprawić 'komfort' jazdy. I nagle słyszysz Waszą piosenke.. Ulubiony moment, Czujesz, że łza Ci się w oku kręci i staje sie oznaką, że tęsknisz, że pamiętasz..Piosenka nadal trwa , łezka ma już swoje trzy wodne bliźniaczki..Policzek staje sie jak okno w busie. Zauważasz , że Twój przystanek już blisko. Wysiadasz. I od tej chwili Twój znienawidzony,ukochany bus stał sie ukochanym znienawidzonym busem. A pasażerka jeździ tylko nim.. ♥.
|