Kiedy byłam mała kolekcjonowałam lalki porcelanowe. Miałam ich sporą grupkę. Z czasem ginęły albo się łamały. Moja kolekcja stawała się coraz mniejsza i mniejsza. W końcu po kilku latach przyszłam do zakurzonego strychu i spojrzałam na półkę , na której stała jedna mała laleczka. Taka mała ja, którą wzięli, polubili i zostawili./
|