I ten dzień się powtórzy. Tylko, że w następnym razem nie zejdę Ci z drogi i zapatrzona w telefon dobiję do Ciebie, tylko, że następnym razem przechodząc koło Ciebie nie spuszczę wzroku. I następnym razem nie będę odwrócona plecami i nie będę powstrzymywac śmiechu. Wybuchnę śmiechem i myśl sobie co chcesz. Następnym razem będę miała na Ciebie wyjebane.
|