Zastanawiając się co nas łączy, a co oddala szłam przez chodnik. Myślałam .. Co się z nami stało? Może te wszystkie problemy to moja wina? Dlaczego akurat teraz, gdy było tak pięknie wszystko zaczyna obracać się do góry nogami? A może to tylko wytwór mojej wyobraźni? Może tak na prawdę jestem szczęśliwa i jestem w objęciach mojego ukochanego, który powtarza " Damy sobie radę, zobaczysz", niestety życie nie jest łatwe i to nie bajka " Kubuś Puchatek ", którego największym problemem jest brak miodu (...) / PelnaCiebie
|