Ktoś ostatnio zapytał mnie dlaczego tak bardzo jej nie lubię. Natychmiast odczułam w sobie złość, oczy zapłonęły mi nienawiścią, a myśli ugrzęzły w głowie. Cóż, prawda jest taka, że mam miliony powodów by jej nie lubić, ale dla własnego bezpieczeństwa nie moge ujawnić ich światu. Szybko przetrybiłam co powiedzieć i puściłam całkiem niezłą wiązanke autentycznych powodów, ale powodów które równie dobrze mogą tyczyć się połowy ludzkości.
|