i nagle, gdy siedzę bezczynnie w pokoju, myślę o życiu. czy ono właściwie ma głębsze znaczenie? urodzić się, żyć i umrzeć. cała filozofia. po drodze "zaliczyć" szkole, studia, miłość, małżeństwo, dzieci i tak dalej, a potem to stracić i zatracić się z zapomnieniu.
|