stojąc przed Tobą, widząc Cię jak idziesz szkolnym korytarzem wciąż na sówa mi się pytanie ' dlaczego' ? w głowie mam setki myśli. wciąż przychodzi mi coś głupszego do głowy, inne wytłumaczenie do tej sytuacji którą stworzyłeś.. ciągle masz jakieś inne wyrzuty do mnie, nawet za to, że poszłam z koleżankami na pizze podczas, gdy Ty nie miałeś czasu się ze mną spotkać. najbardziej zabolało mnie to, że wtedy, gdy nie miałeś czasu się ze mną zobacz byłeś na kawie z tą wypacykowaną lalunią z naszej klasy.
|