To ją przerosło. byli ze sobą przez 4 miesiące a teraz co? on ją zostawił dla jakiejś suki. rano ubrała się i udawała ze idzie do szkoły. a gdy tylko samochód mamy jadącej do pracy zniknął za zakrętem wróciła do domu. położyła się do łózka i myslała. nie potrafiła płakać. chciała podrzeć i spalić ich zdjęcia ale nie miała żadnego na którym byli razem. chciała zabić pilniczkiem misia którego od niego dostała ale on jej żadnego nie dał. poszła do kuchni zrobić sobie kawę. do drzwi zadzwonił dzwonek. poszła otworzyc. w rozciągniętym swetrze, dresach i bez makijażu. spojrzał na mnie z dezaprobatą 'weź sobie jaj nie rób że po mnie masz taką deprechę' jak on mógł być takim palantem. w odruchu wylała gorącą kawe na jego krocze. odrazu jej ulżyło. słyszeć jego krzyk- bezcenne /seqqtember
|