"obiecuję ze kiedyś będę szczęśliwa" choć wiem ze w chwilach zwątpienia, chandry, czy zwykłych smutków stanowczo będę zaprzeczać tym słowom, to teraz wierze ze znajdę szczęście, że wydarzy się kiedyś coś co pozwoli mi czuć się szczęśliwą i spełnioną kobietą, może to miłość, a może to coś więcej, miłość, spełnienie zawodowe, realizowanie marzeń i życie w zgodzie ze sobą na raz? dziś wiem jedno, chcę wykorzystać to życie najlepiej jak umiem, najpełniej i tak by nigdy nie żałować ze coś miało miejsce, chce móc kiedyś powiedzieć że przeżyłam je najlepiej jak umiałam, wiem że kiedyś przyjdzie szczęście, wierzę w to z całego serca i życzę tego wszystkim i samej sobie
|