i dostaje smsa od przyjaciółki . - gadaliśmy z nim . mówi że kocha . ale spotkał się z nią ? czujesz ? świnia . nie wiem po co . wtf ?! i ten mam ci przekazać od niego , że jesteś zimną suką . sprostowanie : on nie posiada esów . - tsa . ćwiczyłam przed lustem , żeby zrobić minę pełną ironii . żeby zrobić minę obojętną i żeby to wszystko wyśmiać . ale się popłakałam . nie wiem , nie wiem , nie wiem . nic . w głowie plątało mi się milion myśli , co on z nią robił . " wymieniali się śliną " - odezwał się stwór w moijej głowie . szczerze to go nie znosze . wzięłam telefon i napisałam mu ; zimna suka stała się zerem i sobie nie radzi . daruj sobie i nie odpisuj . - po co ? nie wiem . przyjaciel się wkurzy , ratowanie resztki mojej godności poszło się jebać . może lepiej będzie jak mu nie powiem ? i wiem , że nie odpisze , bo nie ma tych cholernych esów , a kieszonkowe dostanie za miesiąc , mimo to jak głupia czekam na esemesa .
|