Nie mogę byc blisko Ciebie,
tak jak nie moge lacać bez skrzydeł po niebie.
I z tego powodu jest mi smutno i źle.
Wiesz?ja chyba naprawde KOCHAM CIE!
Tak bardzo bym chciała cie przytulić
i pocałować i moim usmiechem Cię obdarować.
Moje łzy nie łączą sie już w żadna słowa.
Łukaszek to mojego serca druga połówa.
Jak ja mam z tym wszystkim żyć skoro nie mogę z nim być?
jak ja mam myśleć i śnić? Kiedy nie wiem już praktycznie?!
|