A może po prostu wyjadę i zostawię Ci list, w którym napiszę wszystko co mnie boli? Może wtedy coś do Ciebie dotrze? Zrozumiesz swoje błędy i po moim powrocie staniesz przede mną i powiesz w końcu kurwa Twoja mać 'PRZEPRASZAM'!? Może wtedy zaczniesz się starać? Bo MÓJ DROGI, to wcale nie jest tak, że jak już zdobyłeś dziewczynę, nie musisz się starać. Wręcz odwrotnie.
|